Skóra twarzy- najczęstsze błędy, które popełniamy

Dziś trochę na temat naszych najczęstszych błędów w pielęgnacji skóry twarzy.
  
Skóra jest naszym największym narządem, dlatego powinniśmy dbać o całość, a nie tylko dłonie czy twarz.
Pewnie każda z Was w mniejszym lub większym stopniu wie jak prawidłowo dbać o skórę naszej twarzy, ale nie każda się do tego stosuje. Powiem Wam szczerze, że ja często popełniam kilka błędów podczas jej codziennej pielęgnacji.

Oto kilka grzechów najczęściej popełnianych:

Tarcie oczu- nie dość, że w ten sposób podrażniamy spojówki, to możemy także spowodować rozciągnięcie bardzo cienkiej skóry wokół oczu, co skutkuje zmarszczkami. Sama bardzo często to robię, zazwyczaj jak nie mam makijażu, a przez alergię "swędzą" mnie oczy.

Nieodpowiedni kierunek masażu lub zmywania makijażu- bardzo często makijaż oczu zmywamy ruchem okrężnym, wokół oka. Niestety nie każda osoba wie tak naprawdę w którą stronę powinno się to robić. Prawidłowy ruch to: zaczynając od górnej powieki, od nosa wzdłuż lini brwi  w stronę skroni, następnie dolna powieka- od skroni do nosa. Wykonując np. demakijaż oka w druga stronę możemy tak jak w przypadku tarcia oczu, skórę rozciągnąć. Do niedawna sama tak robiłam, ale gdy się o tym dowiedziałam zaczęłam się pilnować.

Wyciskanie wszelkich niedoskonałości- co tu dużo pisać, taki zabieg zostawmy profesjonalistkom. Wyciskając nieproszonych gości w zaciszu domowym możemy zrobić sobie i skórze wiele złego. Robiąc to samemu możemy przedostać do naszego organizmu drobnoustroje, które niekoniecznie powinny dostać się do krwiobiegu, potem płaczemy że rana zamiast się goić podchodzi ropą, albo zostają nam blizny, a przecież nie o to w tym chodzi. To jest chyba mój najgorszy nawyk, którego nie mogę się pozbyć, tak samo jak zabawę włosami, które wyrywami i obgryzaniem skórek wokół paznokci.

Opalanie- ogólnie słońce dla naszego organizmu jest bardzo zdrowe i potrzebne, ale co za dużo to nie zdrowo. Nasza twarz, a dokładniej skóra twarzy nie powinna być wystawiana na światło słoneczne, ponieważ w tym miejscu jest ona cienka i promienie bardziej na nią działają. Opalona skóra twarzy szybciej się starzeje, a tego chciałaby uniknąć każda z nas, dlatego powinnyśmy stosować kremy z filtrem i osłaniać twarz np. kapeluszem. Ja osobiście bardzo używam kremów do opalania, a o zasłanianiu twarzy nawet nie wspomnę.

Ciągłe dotykanie rękoma- Wy też tak macie, że zawsze i wszędzie dotykacie swojej twarzy? Ja mam tak non stop. Jak wiadomo na rękach mamy najwięcej złego, tzn drobnoustrojów, które tylko czekają na okazje, żeby się do nas dorwać.

Nieodpowiednie kosmetyki- takie które nie są przeznaczone dla naszego typu cery, a wręcz przeciwnie wzmagają zły wygląd, tak samo jest z kosmetykami kolorowymi, nasza twarz będzie wyglądała źle w zbyt ciemnym podkładzie lub na zmęczoną czy "chorą" w zbyt jasnym.

Woda- a dokładniej jej picie, każda z nas chyba wie, że organizm potrzebuje minimum 1,5l wody dziennie, latem nawet 2l. Czy to w jedzeniu czy w napojach powinna być dostarczana. Najzdrowsza byłaby czysta woda mineralna, ale samą wodą człowiek nie żyje. Niestety nie każdy z nas pamięta o dostarczeniu do organizmu odpowiedniej ilości płynów, co skutkuje odwodnieniem skóry i całego organizmu. Skóra wtedy jest sucha, szara i wygląda na zmęczoną. Ja jeszcze do niedawna wypijałam maksymalnie 0.5l wody dziennie, czasem nawet mniej, ale postanowiłam to zmienić i codziennie wypijam 1,5l wody z wyciśniętą połówką cytryny, od tego czasu czuję się lepiej, a i moja skóra wiele na tym zyskała.

Pewnie takich grzechów jest o wiele więcej, dlatego powinnyśmy się pilnować i dbać o naszą skórę, żeby była zdrowa i piękna jak najdłużej.